Kolektory te maja zupełnie inna konstrukcje, w Z6 przepustnica jest przymocowana pionowo a w Y7 poziomo, ponadto Y7 ma wyraźnie węższe kanały dolotowe (różnica na fotkach).
Wymiana kolektora ma polepszyć przepływ powietrza na wysokich obrotach i tym samym podnieść moc maksymalna.
Do silnika Y7 można zastosować kolektory z silników d16 o mocy 120-130km z czego najlepszy według źródeł z za oceanu jest Y8 jednak różnice są minimalne, dlatego ze względu na dostępność wybrałem Z6.
Zmiana może mieć sens również w silnikach D14 o 3 i 4 drzwiowym nadwoziu, które posiadają taki sam kolektor jak Y7 jednak przy tak małej pojemności wydaje mi się że lepiej zastosować kolektor z d15b7 który ma taka sama konstrukcje jak Z6 lecz ma węższe kanały dolotowe. Można również spróbować zmienić kolektor z b7 na Z6 różnią sie one jedynie średnica kanałów więc wymiana jest o wiele prostsza.
Do wymiany oprócz nowego kolektora będą potrzebne:
- uszczelka pod kolektor dolotowy
- uszczelka pod przepustnice
- 30cm przewodu do doprowadzenia cieczy chłodzącej do silniczka krokowego
- 30cm przewodu podciśnieniowego ( w zasadzie można użyć takiego samego jak ten do cieczy) lub oryginalnego przewodu od Z6.
Po pierwsze odkręcamy puszkę filtra i pozbywamy się całego układu dolotowego, następnie musimy odkręcić mocowanie kolektora od spodu.
Ponieważ będziemy rozpinać przewody z cieczą chłodzącą należy wcześniej zlać płyn chłodniczy, w tym celu odkręcamy "kranik" na dole chłodnicy.
Kolejna czynnością jest zdjęcie przepustnicy w tym celu należy odpiąć 3 kostki od MAP sensora, TPS-a, silniczka krokowego i rozłączyć 2 przewody doprowadzające do niego ciecz oraz odpiąć linkę gazu, następnie odkręcamy wszystko co jest przykręcone do kolektora i odpinamy wszystkie przewody, na końcu zdejmujemy listwę wtrysków, jest ona przykręconą na dwie śruby po ich odkręceniu należy delikatnie wyciągnąć ja razem z wtryskiwaczami.
Teraz pozostaje odkręcić kolektor od głowicy.
Tutaj zaczynaj sie problemy:
- Listwa wtryskowa w Z6 mocowana jest na 3 śruby a w Y7 na 2, należy wiec wywiercić na niej otwory lub zastosować listwę od Z6( powinna pasować ale głowy sobie uciąć nie dam), problemu nie będzie jeśli weźmiemy kolektor od Y8.
- Mocowanie linki gazu. Nie da się założyć linki do mocowania od Z6 ponieważ punkt zaczepu samej linki na przepustnicy znajduje się gdzie indziej, być może można przełożyć samo mocowanie linki z przepustnicy od Z6.... Ja poradziłem sobie inaczej, może średnio profesjonalnie ale działa , Odkręciłem mocowanie pancerza linki z Z6 wygiąłem je o 180stopni i zamontowałem odwrotnie tak ze znajduje się teraz bliżej przepustnicy, przy takim ustawieniu linki jest jednak za dużo wiec dołożyłem 2 centymetrowa tulejkę do mocowanie linki od strony pedału gazu :roll: (zdjęcia soon).
- Kanały wlotowe w głowicy Y7 są mniejsze nisz w kolektorze Z6 ( około 1,5mm w najszerszym punkcie) dlatego warto je lekko poszerzyć aby strumień powietrza nie napotykał na prostopadłe krawędzie, Do takiej operacji należy zdjąć głowice, ponieważ jednak wiąże sie to z dodatkowa masa roboty i kosztami ( nowa uszczelka, szpilki ) ja swojej nie zdejmowałem, kanały w Y7 rozszerzają sie do środka, dlatego wystarczy przeszlifować same wejścia na jakieś 4 milimetry w głąb kanału aby uzyskać wymagany wymiar, u siebie zatkałem kanał tak aby do zaworów nie dostały sie żadne opiłki przeszlifowałem, później odkurzaczem pozbyłem się opiłków a następnie wyjąłem szmatę z kanału i moim zdaniem żądne opiłki nie miały się prawa dostać do środka ale metody oczywiście nie polecam.
- Nie zgodność liczby i rozmieszczenia otworów podciśnienia i tych doprowadzających ciecz chłodząca.
Otwór we flanszy na przepustnice (strzałka) łączy się z pierwszym otworem w kółku, ponieważ nie będą nam one potrzebne należny jeden z nich zatkać, najłatwiej zrobić to wycinając tekturową uszczelkę pod przepustnice bez otworu na silniczek, wtedy po przykręceniu przepustnicy otwór zostanie zatkany.
Do podłączenia będziemy potrzebować 4 otworów na podciśnienie:
- Podciśnienie do pompy hamulcowej, znajduje sie mniej więcej w tym samym miejscu i ma ta sama średnice wiec nie ma tu żadnych problemów.
- Regulator ciśnienia paliwa, można użyć przewodu od Y7, i oryginalnego mocowania z Z6.
- Zawór odpowietrzania skrzyni korbowej, najlepiej użyć oryginalnego przewodu z Z6 pasuje idealnie ( dwuczęściowy z zaworkiem przy łączeniu przewodów), jeśli nie ma oryginalnego przewodu, można zastosować zwykły przewód i zaworek z Y7 ( przymocowany do przewodu podciśnienia) Koniecznie użyć zaworka (zaworek z Z6 na zdjęciu oznaczony jako "3z").
- Zawór EVAP, niestety kolektor od Z6 nie posiada końcówki odpowiadającej średnicą przewodowi do zaworu z Y7 ("4"), ponieważ nie chciałem montować go na cieńszym przewodzie, wykorzystałem wolny otwór po silniczku krokowym, wkleiłem do niego rurkę która średnicą odpowiada przewodowi EVAP-a.
Teraz pozostaje podłączyć przewody cieczy chłodzącej, po założeniu kolektora Z6 mamy 4 wolne otwory cieczy i 3 miejsca gdzie je połączyć, ponieważ kolektor Z6 ma dwa wyloty cieczy przy przewodzie nagrzewnicy a Y7 tylko jeden, pozostaje nam zatkać jeden otwór w dowolny sposób ( ja użyłem krótkiego przewodu na końcu którego wkręciłem na wcisk śrubę i dodatkowo ścisnąłem cybantem ( 2k zrobiłem i się trzyma ) zatkałem przewód wychodzący z rury biegnącej z tyłu bloku, łączącej pompę wody i termostat("5") ( ponieważ była najdalej od silniczka krokowego i był do niej kiepski dostęp). Zakładamy przewód nagrzewnicy ("6") i przewody do silniczka krokowego ("7"i "8") w obojętnie jakiej kolejności.
Teraz pozostaje wszystko z powrotem przykręcić i powtykać wszystkie wtyczki, Problem może sprawić dokręcenie dolnej środkowej śruby mocującej kolektor do głowicy, przy Y7 dostęp do niej byl idealny teraz nie ma go w ogóle, poradziłem sobie z tym dopiero stosując przedłużkę do grzechotki z przegubem kardana, wiec warto się w nią wyposażyć.
Zamontowany kolektor wygląda mniej więcej tak ( nie sugerujcie się połączeniem przewodów na zdjęciu).
Czas pracy z pomocą Furiousa (THX) wyniósł 5 godzin, bez szlifowania kanałów, montażu linki gazu i jako takim założeniu przewodów, ale ze wszystkimi napotkanymi problemami zmagaliśmy się na bieżąco, później zrobienie wszystkiego tip top zajęło mi kolejne 5 godzin. No i na koniec kolejne pół dnia na szlifowanie kanałów. jednak kolejna zmiana kolektora jak już wiedziałem czego się spodziewać trwała 3 godzinki.
Efekty, cóż nie zmierzyłem mocy na hamowni przed wiec dokładnie nic nie powiem, mój odnośnik czyli Furious w miedzy czasie zmienił układ wydechowy wiec tez nie miałem porównania. Odczucia były takie ze wysokie obroty dokręcały się lepiej, jednak miałem wrażenie ze zrobił się odrobinę słabszy w środkowym przedziale ( oba kolektory z dolotem z PCV). Generalnie przeróbkę polecam, koszta bardzo małe, efekty da się odczuć i jest to podstawa do zabawy z głowica w Y7.