- dynamometryczny + nasadki
 - wszelkiego rodzaju klucze oczkowe tj. od 8 -22
 - tuba silikonu czerwonego (taki do 350 st. C) -6 zł
 - uszczelka pod głowice -cena 70 (tyle dałem za najdroższą japońską !!!! )
 - komplet pierścionków na 4 tłoki cena 260 zł
 - butelka rozcieńczalnika
 - uszczelki pod miskę olejową i zawory nie kupowałem, bo wykorzystałem starą +silikon
 - przyrząd do ściskania pierścienia na tłoku tak, aby pierścień wskoczył do cylindra.
 
Przed rozkręceniem góry radzę strzelić z 4 piwka bo inaczej to się ręce będą telepać.
- Odkręcamy pokrywę zaworów (tam gdzie jest napisane HONDA) 4 śrubkami.
 - Odpinamy wszelkie wężyki, kable które stoją nam na drodze do ciężkiej i żmudnej pracy.
 - Odkręcamy głowicę wg odpowiedniej kolejności.
 - Płyn z chłodnicy radzę spuścić, i tak sam się trochę spuści po wyjęciu węża.
 - Poluzować alternator.
 - Poluzować napinacz z rozrządu,oraz zaznaczyć sobie na pasku  rozrządu oraz na kole rozrządu, (najlepiej farbą tak aby się nie zmyło)  ustawienie koła rozrządu względem koła na wale.
 - Póki co wygląda to tak: 

 - Ja sobie zdjąłem nawet przepustnice z filtrem powietrza jak na foto.
 - Odkręcamy kolektor ssący jak i wydechowy.
 - Ściągamy cały kolektor wydechowy z rurką, która idzie w stronę katalizatora. 

 - Olej spuszczamy z michy.
 - Jak już oliwa spłynęła w kanał to odkręcamy ją.
 - Miska ściągnięta i naszym oczom ukazuje się użebrowane badziewie ze smokiem olejowym w środku. 

 - Wychodzimy z pod auta i bierzemy się za wyciągniecie głowicy.
 - Głowica leży na ziemi na kartonie, szmacie, folii. 

 - Widzimy otwory tłokowe. 

 - Powinniśmy to zdjąć wraz ze smokiem, ale poradziłem sobie bez.
 - Odkręcamy 2 śrubkami korbowód od wału, wsadzamy na sztyl od młotka i pchamy tłok do góry. Radzę wziąć sobie kogoś do pomocy żeby łapał te tłoki.
 - Robimy to z każdym tłokiem
 - Tutaj chwila przerwy na ściągniecie starych pierścieni (można je nawet połamać), czyszczenie denka tłoka oraz rowków pierścieniowych.
 - Widok na czyste i przygotowane tłoki 

 - Teraz najtrudniejszy moment, zakładanie nowych pierścieni. Tutaj lepiej żeby się ręce nie trzęsły. 

 - Zajęło nam to około pól godzinki, z pierwszym był problem, ale potem szło jak w masełko.
 - Wiec chyba mamy wszystko co nam potrzeba. Z piwa rezygnuje bo na dzis mam dosc :P ktos kto ma ochote to prosze bardzo.
 - Wkładamy tłoki z powrotem pamiętając o drugiej osobie do pomocy.
 - Pamiętamy o panewkach które zakładamy w takiej samej kolejności jak były.
 - Potem skręcamy smoka (ja go nie odkręcałem wiec pomijam).
 - Teraz wyczyszczona na lusterko miskę olejowa smarujemy silikonem po starej uszczelce (czemu po starej? dlatego ze nowa nie dość że droga bo 90zl to i tak może cieknąć a silikon da nam to lepsze uszczelnienie).
 - Dół mamy skręcony.
 - Bierzemy się za górę.
 - Przykręcamy głowicę wraz z uszczelka.
 - Przykręcamy wydech oraz dolot.
 - Podpinamy wszystkie wężyki jakie przedtem odpięliśmy.
 - Sprawdzamy jeszcze raz zapłon, wkładamy palce świec.
 - Wlewamy olej oraz płyn do chłodnicy.
 - Uruchamiamy silnik. 

 - CIESZYMY SIE NOWYM SILNIKIEM.
 
Od kiedy próbowałem samodzielnie naprawić skrzynię biegów w moim aucie według jakiegoś internetowego poradnika, wolę się wybrać do mechanika, nawet jeśli mam zapłacić więcej. Samodzielnie naprawa skrzyni biegów skończyła się koniecznością wymianą całego elementu. Musiałem się ratować pożyczką z https://taktofinanse.pl/Interesuje-Cie-szybka-pozyczka-na-dowod-osobisty-bez-zaswiadczen-o-dochodach-poznaj-mozliwosci na pokrycie wysokich kosztów naprawy
OdpowiedzUsuń